Zabójstwo 16-letniej Karoliny. Dlatego Eryk przyszedł do niej z nożem?
Ten koszmar wydarzył się w biały dzień. 16-letnia Karolina akurat kończyła kosić trawę, gdy przed jej domem w łódzkim Dzierzgowie zjawił się zabójca. Po krótkiej i burzliwej rozmowie zaczął zadawać nastolatce ciosy - raniąc w ręce, brzuch i klatkę piersiową, po czym zbiegł. Karolina zmarła na oczach najbliższych. Pozderzanego o ten czyn zatrzymano niedługo potem. Prokuratura ujawniła, dlaczego Eryk S. zjawił się tego dnia u byłej ukochanej.