Wielkie protesty w Manchesterze. Hit Premier League mógł się nie odbyć
Blisko 10 tysięcy fanów Manchesteru United wzięło udział w protestach, do których doszło przed hitowym meczem z Liverpoolem. Kibice domagali się sprzedania klubu przez jego obecnych właścicieli - amerykańską rodzinę Glazerów. W okolicach Old Trafford zmobilizowano dodatkowe siły policyjne. Istniało ryzyko, że spotkanie może nie dojść do skutku.