Australia: Trzymetrowy pyton zaatakował dziecko. Wciągnął chłopca do basenu
Trzymetrowy pyton ukąsił pięciolatka i wciągnął go do basenu; chłopiec przeżył, a jedyną "pamiątką" ze zdarzenia jest drobna rana na jego kostce. W udzielonym w piątek wywiadzie dla lokalnego radia 3AW ojciec dziecka stwierdził, że "tak to już jest w Australii". Dodał, że chłopiec poczuł się dużo lepiej, gdy "wyjaśnili mu, że nie umrze, ponieważ ten wąż nie był jadowity".