"Jak go, k***ę, złapię, to zatłukę". Okupują cudze mieszkanie, nie płacą i grożą
Ponad półtora roku temu kupił mieszkanie na licytacji, do dziś nie może do niego wejść. Pan Adam z Pruszkowa był jednym z dziewięciu licytujących 50-metrowy lokal. Wygrał, bo zaoferował najwyższą cenę – 215 tys. zł. Jednak w lokalu do dziś mieszka zadłużona rodzina. Jak ustalił pan Adam jego dzicy lokatorzy korzystają z trzech samochodów i mają dom w trakcie wykańczania. Materiał Interwencji.