Jak PiS straszył krzyżykami. W operację "wybory sfałszowano" włączył się sam Jarosław Kaczyński
"Robi się krzyżyk na kciuku, potem ten kciuk wystarczy mocniej przycisnąć, na karcie pojawia się drugi krzyżyk i głos już jest nieważny" - w 2014 r. Joachim Brudziński z PiS tak przekonywał, że przegrane przez jego partię wybory były sfałszowane.