Faworyt nie zawiódł. Szybko poprawił sobie humor
Wiktor Przyjemski szybko zrehabilitował się po słabszym występie w Częstochowie i na zakończenie długiego weekendu majowego sięgnął po Brązowy Kask. Dla wychowanka Polonii Bydgoszcz to jeden z największych sukcesów w karierze. Dzięki zwycięstwu niebawem powalczy on o awans do finału indywidualnych mistrzostw Europy juniorów.