Mount żegna się z kibicami Chelsea

Choć nie ma jeszcze oficjalnego potwierdzenia Masona Mounta do Manchesteru United, to sprawa jego przenosin jest juz przesądzona. Po medycznych badaniach sam piłkarz pożegnał się z kibicami Chelsea w emocjonalnym wpisie...

Cześć kibice Chelsea. Biorąc pod uwagę spekulacje z ostatnich sześciu miesięcy, może to nie być dla was zaskoczeniem, ale nie ułatwia mi to poinformowania was, że podjąłem decyzję o opuszczeniu klubu. Czuję, że zasłużyliście na coś więcej niż tylko pisemne oświadczenie, więc chciałem wam bezpośrednio powiedzieć, jak bardzo jestem wdzięczny za całe wasze wsparcie przez ostatnie 18 lat - rozpoczął wpis piłkarz.

Wiem, że niektórzy z was nie będą zadowoleni z mojej decyzji, ale zmianę odbieram jako coś, co będzie dla mnie dobre w tym momencie kariery. Dołączyłem do Chelsea gdy miałem sześć lat - wiele razem przeszliśmy wygrywając Puchar Młodzieży, nagrody Piłkarza Roku, Superpuchar, Klubowe Mistrzostwa Świata i oczywiście niezapomnianą noc, kiedy sięgnęliśmy po Ligę Mistrzów.

Chcę podziękować akademii, Jimowi i Neilowi, za to, że wywarli na mnie tak duży wpływ od tak młodego wieku. Menedżerom z którymi pracowałem: Frankowi Lampardowi, Thomasowi Tuchelowi i Grahamowi Potterowi. Personelowi zaplecza, niedocenianym bohaterom Cobham, wszystkim moim kolegom z drużyny na przestrzeni lat, którzy stali się moimi braćmi. Mojej rodzinie za ciągłą miłość i wsparcie, a wam za to, że jesteście ze mną przez cały czas. Życzę wam wszystkiego najlepszego - dodał pomocnik.

Mount rozegrał dla Chelsea 195 spotkań strzelając 33 gole i gromadząc 37 asyst.