Pochettino: Niesamowita noc, niesamowite zakończenie
Mauricio Pochettino wierzy, że tak dramatyczny wieczór jak wczorajszy podczas meczu z Manchesterem United pomoże w budowie dodatkowych relacji zawodników Chelsea z kibicami.
Oczywiście, moment zwycięskiej bramki i cała celebracja to coś, co bardzo mi się podobało. To było niesamowite, uważam że na to zasłużyliśmy ponieważ byliśmy lepszym zespołem. Bramka w ostatniej minucie w tym kontekście wydaje się sprawiedliwa.
Zaczęliśmy ten mecz naprawdę dobrze i przy wyniku 2:0 mecz był pod kontrolą. Potem popełniliśmy błąd i odczuliśmy duży wpływ emocjonalny. Nie było łatwo sobie z tym poradzić. W drugiej połowie ponownie kontrolowaliśmy grę ale straciliśmy bramkę w przejściach. Oczywiście trzy stracone gole są rozczarowaniem, ale jeśli przeanalizujesz mecz, myślę trzy punkty na naszym koncie to sprawiedliwy wynik - mówi Mauricio Pochettino.
Kończąc w ten sposób spotkanie zbudowaliśmy więź między naszymi zawodnikami i kibicami - powinien to być punkt zwrotny dla zespołu i fanów, aby mogli sobie nawzajem zaufać .
Pod koniec było bardzo emocjonalnie, ze względu na sposób, w jaki to się stało. Czułem się naprawdę niesprawiedliwie gdy przegrywaliśmy. Taki jest futbol, ale do samego końca wierzyliśmy. Kiedy zdobyliśmy wyrównującą bramkę, mówiliśmy naszym zawodnikom, że zostały jeszcze dwie minuty i wierzyliśmy, że wciąż możemy strzelić zwycięskiego gola. Dzisiejsze trzy punkty były bardzo ważne dla zmniejszenie różnicy w tabeli.
W spotkaniu hat-tricka zdobył Cole Palmer.
Jedną z jego najlepszych umiejętności jest mentalność i umiejętność radzenia sobie z presją. Jest młody, to jego pierwszy sezon w którym gra bardzo konsekwentnie, myślę że to niesamowite jak radzi sobie z presją. To pokazuje, że może być bardzo dobrym zawodnikiem. Patrząc na jego dzisiejszy występ nie można powiedzieć, że nie jest topowym graczem ale nadal jest wiele do poprawy.