Gallagher: Nie zwątpiłem w wynik
Conor Gallagher zdobył pierwszą bramkę w meczu z Manchesterem United już w jego 4 minucie. Później wydarzenia nie potoczyły się tak jak byśmy chcieli, jednak w końcówce, którą Anglik nazywa 'szaloną', nasz zespół przechylił szalę zwycięstwa na swoja stronę.
Wow, to był naprawdę zwariowany mecz! Wspaniale jest zdobyć w końcu trzy punkty - pokazaliśmy charakter grając dalej i starając się w końcówce zdobyć bramki. To zasługa Cole’a, jest dla nas niewiarygodny. Ma mnóstwo pewności siebie i jest przy tym taki spokojny. Jest fantastyczny od pierwszego dnia, brak dobrych słów pod jego adresem..
Tak, to był szalony mecz ale na boisku nie miałem wątpliwości, że możemy odwrócić jego losy. Stwarzaliśmy sobie okazje a wprowadzenie Noniego na moje miejsce było dobrą zmianą ze strony trenera - jest świetny w sytuacjach jeden na jednego i wywalczył rzut karny - opowiada Gallagher.
W tym sezonie jest jeszcze sporo do rozegrania. Oczywiście chcemy wygrać Puchar Anglii, a przed nami ważny mecz z Man City. W Premier League są miejsca w europejskich rozgrywkach o które warto walczyć, zrobimy wszystko co w naszej mocy, aby to zrobić.