4 x Pan Palmer, 3 punkty dla Chelsea
Po raz kolejny mecz Chelsea był przedstawieniem jednego aktora - brylował oczywiście Cole Palmer, który przebił swojego niedawnego hat-tricka i tym razem ustrzelił aż 4 bramki. Kolejną dodał Jackson oraz rezerwowy Gilchrist (cóż to była za szalona celebracja!) - Chelsea wygrywając 6:0 mogła cieszyć się trzema punktami.