Midge Ure: W branży muzycznej jest coś z syndromu Piotrusia Pana [WYWIAD]
Nieczęsto zdarza się rozmawiać z kimś, czyja artystyczna kariera trwa aż 55 lat, a w dodatku legitymuje się OBE, czyli Orderem Imperium Brytyjskiego. Nie wymawiając mu wieku, Midge Ure to świadek i uczestnik kawału historii muzyki. Z okazji zbliżającego się lipcowego koncertu, jaki zagra na zamku Szymbark koło Iławy, wzięliśmy go na spytki na temat przeszłości, ale również tego kim i dlaczego jest.