Rundę wiosenną rozpoczęliśmy od wyjazdu na Stadion Śląski do Chorzowa. Najliczniejszego naszego wyjazdu na mecz ligowy - bowiem na innych stadionach zwyczajnie nie możemy liczyć na taką pulę biletów. Kiedy dowiedzieliśmy się, że będziemy mogli liczyć na blisko 4,4 tysiąca wejściówek, wydawało się, że będzie to stanowiło dla nas poważne wyzwanie. Jednak gdy liczba zapisanych osób dobiła do 8100 (!), musieliśmy przerwać promowanie wyjazdu i rozpocząć "cięcia". Wynik ten jednak najlepiej pokazuje nasz wyjazdowy potencjał. można zaryzykować zdanie, że gdyby Ruch przekazałby nam nawet 15 tysięcy wejściówek, bylibyśmy w stanie pojechać i w takiej właśnie liczbie. Oby tak było w przyszłym sezonie, o ile chorzowianie utrzymają się w Ekstraklasie.