Policja z USA zastrzeliła kolejnego czarnoskórego mężczyznę. Był synem dyplomaty
Momodou Lamin Sisay został zastrzelony przez funkcjonariusza grupy SWAT po pościgu w Snellville w stanie Georgia. Służby przekonują, że mężczyzna nie reagował na wydawane polecenia i strzelał w stronę funkcjonariuszy. Okazało się, że zabity 39-latek był synem przedstawiciela Gambii przy ONZ, Larego Sisaya. Dyplomata nie wierzy w relację policji i domaga się niezależnego śledztwa.