Leżajsk. Marek T. odciął znajomemu dłoń tasakiem. Ruszył proces
44-letni Marek T. stanął przed sądem za to, że jednym ciosem tasakiem odciął lewą dłoń w nadgarstku znanemu sobie 22-letniemu Maksymilianowi B. Do zdarzenia doszło na ulicy w Leżajsku, gdy oskarżony jadąc skuterem zauważył naprawiającego rower pokrzywdzonego. Mężczyzna tłumaczył, że chciał jedynie nastraszyć znajomego, z którym rzekomo miał być skonfliktowany.