Nietypowy protest rolników w Koszalinie. "Następnym razem będzie obornik"
Rolnicy oblali wodą z beczkowozu siedzibę Urzędu Wojewódzkiego w Koszalinie. Organizator protestu Michał Szcześniak zapowiedział, że jeśli ich postulaty nie zaczną być realizowane, następnym razem w przyjadą z obornikiem. - My nie mamy już nic do stracenia. (...) My chcemy tylko, żeby wszystko wróciło do normy, żebyśmy mogli normalnie, godnie pracować na naszej ziemi - powiedział.