„Psy 3”. Chyba bardziej w imię kasy niż zasad
0
Z trzecimi „Psami” Władysława Pasikowskiego jest tak, jak ze spotkaniem z pierwszą młodzieńczą miłością, której nie widziało się od dekad. Tuż przed jest dreszczyk emocji i podniecenia. W trakcie szybko orientujemy się, że ząb czasu jednak dla nikogo nie ma litości, nikogo...