Kto po kilku latach rządów ZAKSY w Pucharze Polski przejmie trofeum? Rusza turniej finałowy!
Po czterech latach panowania w Pucharze Polski Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle idzie nowe! Już od dawna wiadomo, że kędzierzynianie nie obronią trofeum, a szansę na nie dostaną inne drużyny. W weekend rusza turniej finałowy Pucharu Polski i w niedzielę poznamy jego nowego zdobywcę. O trofeum powalczą: Jastrzębski Węgiel, Asseco Resovia Rzeszów, Projekt Warszawa oraz można rzec „kopciuszek” wśród wielkich, siatkarskich marek Bogdanka LUK Lublin.
Został Jastrzębski Węgiel
Ostatnie cztery edycje Pucharu Polski siatkarzy to prymat kędzierzyńskiej drużyny. Ta za każdym razem w finale rozgrywek mierzyła się z Jastrzębskim Węglem. Cztery razy ten finał wygrywała. Ostatnimi innymi drużynami, które zagrały o trofeum były Trefl Gdańsk i PGE Skra Bełchatów. Było to w sezonie 2017/2018 i po puchar sięgnęli wtedy gdańszczanie. W kolejnym turniej nie odbył się ze względu na pandemię. Od kolejnego już brylowały tylko dwie wcześniej wspomniane ekipy.
W tym roku do turnieju finałowego awansowali tylko jastrzębianie. Co ciekawe, borykającej się z ogromnymi problemami od początku sezonu ZAKSIE nie udało się dostać do tegorocznych rozgrywek Pucharu Polski. Wszystko ze względu na niską pozycję w tabeli PlusLigi.
Mistrzowie Polski i kto jeszcze?
Jastrzębianie w ćwierćfinale nie mieli większych problemów z pokonaniem Trefla Gdańsk, a spotkani zakończyło się w trzech szybkich setach. Dla ekipy ze Śląska to piąty turniej finałowy Pucharu Polski z rzędu.
Drużyna z Warszawy jeszcze pod nazwą Onico w turnieju finałowym zagrała ostatnio w sezonie 2018/2019. Ten sezon jest dla drużyny Piotra Grabana niezwykle udany i jego podopieczni do Krakowa udają się, by zdobyć to trofeum. W półfinale zagrają na fali niedawnego sukcesu, jakim było zdobycie Pucharu Challenge. – Odhaczyliśmy pierwszy cel, który założyliśmy sobie z zespołem, ale zmierzamy do kolejnych. Stać nas na to, aby namieszać w Pucharze Polski i mistrzostwach Polski – zapewnił szkoleniowiec stołecznej ekipy.
Z podobnymi planami do stolicy Małopolski udają się siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie. Podopiecznym trenera Winiarskiego nie udało się awansować do półfinału Pucharu CEV, z którego wyeliminowała ich Asseco Resovia Rzeszów. W półfinale Pucharu Polski nie będą mieć też łatwego zadania. Po drugiej stronie siatki stanie bowiem Projekt. – Nasze oczekiwania w Pucharze Polski zweryfikuje boisko. Przyświeca nam jeden cel – wygrać, jak będzie to się okaże – otwarcie powiedział Mariusz Schamlewski.
Kopciuszek na salonach
Wśród czołówki PlusLigi znalazła się mała niespodzianka. Bogdanka LUK Lublin w tym sezonie, choć ma na koncie też słabsze występy, należy do solidnych „graczy” PlusLigi. Lublinianie potwierdzili to właśnie w Pucharze Polski. LUK w ćwierćfinale pozostawił w pokonanym polu Asseco Resovię Rzeszów. Po dobrym w swoim wykonaniu starciu pokonali ekipę z Podkarpacia i awansowali do turnieju finałowego. W nim w półfinale trafiają jednak na Jastrzębski Węgiel, więc to rywale są murowanym faworytem do zwycięstwa.
– Udowodniliśmy, że potrafimy grać dobrą siatkówkę. Na pewno nie stoimy na straconej pozycji i będziemy walczyć o zwycięstwo – uważa jednak środkowy zespołu z Lublina, Marcin Kania.
Pary półfinałowe
W pierwszym półfinale zmierzą się mistrzowie Polski i wspomniany Bogdanka LUK Lublin. Jak do tej pory, w tym sezonie PlusLigi, obie ekipy spotkały się raz, a w Lublinie zdecydowanym triumfatorem spotkania byli jastrzębianie. Kolejne ligowe drużyny zagrają niedługo po turnieju finałowym Pucharu Polski. Jedno w tym meczu jest pewne: Jastrzębski Węgiel musi wygrać, lublinianie mogą sprawić niespodziankę i to na ekipie ze Śląska będzie ciążyć większa presja. LUK będzie zbierać pierwsze szlify w „poważnej” rywalizacji, co z pewnością wykorzysta w przyszłości. Mecz ten w sobotę o godz. 14:45.
Najciekawiej będzie w drugim meczu, w którym Projekt zagra z Wartą. W tabeli to zawiercianie są wiceliderami, natomiast stołeczny zespół plasuje się za nimi, z czteropunktową stratą. Warszawianie mają jednak jeden mecz rozegrany mniej. Po dwóch stronach siatki staną więc zespoły o podobnym potencjale i możliwościach. Tie-break jest wielce prawdopodobny. Co ciekawe jednak, w pierwszej rundzie PlusLigi w Zawierciu Projekt triumfował bez straty seta. Ciekawe jest wiec, jak obecnie spiszą się oba zespoły. Drugi półfinał zaplanowano na godzinę 18:00.
Zobacz również:
Terminarz turnieju finałowego Pucharu Polski siatkarzy
Artykuł Kto po kilku latach rządów ZAKSY w Pucharze Polski przejmie trofeum? Rusza turniej finałowy! pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.