Frustracja Białorusinów znalazła ujście
Wychudzony koń ciągnący furmankę – takim obrazkiem światowa prasa kwitowała akcesję Polski do UE. Nie inaczej jest z Białorusią: stereotypowy obrazek rozpadającego się, pokołchozowego krajobrazu jest odległy od tego, jak żyją jej mieszkańcy.