Niespodziewana śmierć 35-letniego sportowca. "Odszedł o wiele za wcześnie"
Nie żyje Ryan Mallett. Były gwiazdor futbolu amerykańskiego a do niedawna trener na krótko po świętowaniu 35. urodzin wybrał się ze znajomymi nad morze, gdzie doszło do tragicznego wypadku z jego udziałem. Mężczyzna podczas kąpieli został wciągnięty pod wodę, a lekarzom nie udało się go uratować. Byłego zawodnika NFL pożegnali przedstawiciele klubów, w których niegdyś występował, oraz koledzy z boiska.