Puchar CEV M: Lekki, łatwy i przyjemny mecz Aluronu CMC Warty Zawiercie
Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie to zdecydowany faworyt rywalizacji z borykającym się z ogromnymi problemami Hebarem Pazardżik. Podopieczni Michała Winiarskiego spisują się ostatnio bardzo dobrze i wynik inny niż wygrana nad bułgarskim zespołem byłby sporą sensacją. Zawiercianie nie zlekceważyli rywala, utrzymali koncentrację i zwyciężyli w „godzinę z prysznicem”. Spotkanie rozpoczęło się od gry punkt za […]
Artykuł Puchar CEV M: Lekki, łatwy i przyjemny mecz Aluronu CMC Warty Zawiercie pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.
Siatkarze Aluronu CMC Warty Zawiercie to zdecydowany faworyt rywalizacji z borykającym się z ogromnymi problemami Hebarem Pazardżik. Podopieczni Michała Winiarskiego spisują się ostatnio bardzo dobrze i wynik inny niż wygrana nad bułgarskim zespołem byłby sporą sensacją. Zawiercianie nie zlekceważyli rywala, utrzymali koncentrację i zwyciężyli w „godzinę z prysznicem”.
Spotkanie rozpoczęło się od gry punkt za punkt. Zawiercianie grali wszechstronnie, angażując zarówno środek, jak i skrzydła (6:6). Nie wstrzymywał ręki zarówno w ofensywie, jak i zagrywce Bartosz Kwolek, po którego atakach i zagrywkach Warta prowadziła 11:7. Zareagował trener Wenczysław Simeonow, który poprosił o przerwę. Ta przyniosła rezultat w postaci wysunięcia się na prowadzenie 13:12, choć niemała w tym zasługa błędów popełnionych przez Jurajskich Rycerzy. Sprawy w swoje ręce wziął Karol Butryn, który ustrzelił asa i dołożył punktowy atak (15:13). Wynik jednak oscylował nieustannie wokół remisu, ale konsekwencja drużyny z województwa śląskiego w ataku oraz błąd Todora Walczewa w ataku dały podopiecznym Michała Winiarskiego trzy oczka do przodu (21:18). Chwilę później gra gości rozsypała się jeszcze bardziej, co tylko potwierdzają blok na Dobromirze Dimitrowie oraz autowe uderzenie Rozalina Penczewa. Asem serwisowym na koniec popisał się jeszcze Mateusz Bieniek (25:19).
W drugiej odsłonie Warta prowadziła 3:1 po serii udanych ataków Karola Butryna. Gospodarze wykazywali się bardzo dobrą obroną, co pozwalało im na wyprowadzanie kontrataków. Drużyna z Pazardżika nie wystrzegała się błędów własnych, a do dobrze dysponowanego Butryna dołączył Trevor Clevenot, który nie tylko punktował w ataku, ale dołożył też asa serwisowego (9:3). Skuteczną serię zagrywek zaprezentował także Miguel Tavares (15:7). Zawiercianom w ofensywie wychodziło praktycznie wszystko, podczas gdy zespół z Bułgarii posiadał kłopoty w tym elemencie (7:17). Do festiwalu punktowych zagrywek dołączył także Butryn. Pewnie po zwycięstwo kroczyli gospodarze, a dzieło zniszczenia zakończyła zepsuta zagrywka Walczewa (25:13)
Od dwupunktowego prowadzenia po dwóch atakach Kwolka z szóstej strefy z rzędu rozpoczęli trzecią część siatkarze Warty (4:2). Goście szybko doprowadzili do wyrównania 5:5, ale od samego startu trzeciego seta bardzo dobrze pracował zawierciański blok, na który w krótkim okresie dwukrotnie nadziali się siatkarze Hebara. Ponadto nadal towarzyszyły im błędy własne (9:5). Zawiercianie kiwali i grali coraz bardziej miękko, ale nadal skutecznie. Kolejnego asa ustrzelił Kwolek (13:7). Trener Winiarski postawił na zmienników w postaci Patryka Łaby oraz Daniela Gąsiora. Drużyna z Jury Krakowsko-Częstochowskiej pewnie kroczyła po zwycięstwo, a jeszcze jednym asem “poczęstował” przeciwników Kwolek (20:13). Zepsuty serwis Krasimira Georgiewa przypieczętował pewne zwycięstwo ekipy z Zawiercia (25:18).
Aluron CMC Warta Zawiercie – Hebar Pazardżik 3:0
(25:19, 25:13, 25:18)
Zobacz również:
Wyniki 1/16 finału Pucharu CEV
Artykuł Puchar CEV M: Lekki, łatwy i przyjemny mecz Aluronu CMC Warty Zawiercie pochodzi z serwisu Strefa Siatkówki - Mocny Serwis.