Новости за 15.03.2016

Z prof. Markiem Janem Chodakiewiczem, amerykańskim historykiem polskiego pochodzenia rozmawia Maciej Pieczyński

Z prof. Markiem Janem Chodakiewiczem, amerykańskim historykiem polskiego pochodzenia rozmawia Maciej Pieczyński

Czy krew na ulicy i wojna domowa to retoryka opozycji i mediów czy realny scenariusz? Jak zatrzymać spiralę nienawiści w internecie, w parlamencie, na ulicy? Kto zabiega o zagraniczną interwencję w Polsce? Na te m.in. pytania odpowiedzą: Paweł Rabiej, dziennikarz, .Nowoczesna; prof. Jadwiga Staniszkis, socjolog; Bronisław Wildstein, pisarz, publicysta, wSieci; Krzysztof Wyszkowski, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych; "Warto rozmawiać", godz. 21:25, TVP1

Czy krew na ulicy i wojna domowa to retoryka opozycji i mediów czy realny scenariusz? Jak zatrzymać spiralę nienawiści w internecie, w parlamencie, na ulicy? Kto zabiega o zagraniczną interwencję w Polsce? Na te m.in. pytania odpowiedzą: Paweł Rabiej, dziennikarz, .Nowoczesna; prof. Jadwiga Staniszkis, socjolog; Bronisław Wildstein, pisarz, publicysta, wSieci; Krzysztof Wyszkowski, współtwórca Wolnych Związków Zawodowych; "Warto rozmawiać", godz. 21:25, TVP1

Dominika Cosić

Teczka Jerzego Zelnika jako tajnego współpracownika liczy niespełna 40 stron. W archiwum IPN jest też jednak 480-stronicowa teczka sprawy „Kuźnia”. To ona daje pełen obraz uwikłania aktora we współpracę z SB.

Teczka Jerzego Zelnika jako tajnego współpracownika liczy niespełna 40 stron. W archiwum IPN jest też jednak 480-stronicowa teczka sprawy „Kuźnia”. To ona daje pełen obraz uwikłania aktora we współpracę z SB.

Teczka Jerzego Zelnika jako tajnego współpracownika liczy niespełna 40 stron. W archiwum IPN jest też jednak 480-stronicowa teczka sprawy „Kuźnia”. To ona daje pełen obraz uwikłania aktora we współpracę z SB.

Teczka Jerzego Zelnika jako tajnego współpracownika liczy niespełna 40 stron. W archiwum IPN jest też jednak 480-stronicowa teczka sprawy „Kuźnia”. To ona daje pełen obraz uwikłania aktora we współpracę z SB.

Właściwie w ogóle nie przejmowałbym się opinią, jaką Polska ma za granicą, gdyby nie jedno „ale”. Jedno, ale za to naprawdę wielkie, a właściwie wprost potężne „ale”. Otóż tym jedynym powodem, dla...

Właściwie w ogóle nie przejmowałbym się opinią, jaką Polska ma za granicą, gdyby nie jedno „ale”. Jedno, ale za to naprawdę wielkie, a właściwie wprost potężne...

Właściwie w ogóle nie przejmowałbym się opinią, jaką Polska ma za granicą, gdyby nie jedno „ale”. Jedno, ale za to naprawdę wielkie, a właściwie wprost potężne...