Новости за 21.07.2019

Legia Warszawa przegrała w niedzielę na rozpoczęcie ligowego sezonu z Pogonią Szczecin. Dla stołecznego klubu była to pierwsza domowa porażka z tym klubem od 9 kwietnia 1983 roku, czyli 36 lat. Od tamtej pory w ekstraklasowych spotkaniach "Wojskowi" zanotowali bilans 24 wygranych i 4 remisy.

Zvonimir Kozulj (Pogoń): Zaczęliśmy ten sezon dużo lepiej niż poprzedni, kiedy na początku przegraliśmy trzy mecze. Odnieśliśmy na tym stadionie historyczne zwycięstwo, co bardzo nas cieszy. Bardzo ważnym jest, że przed sezonem nie odeszli od nas najważniejsi zawodnicy.

- To był dopiero nasz pierwszy mecz i przed nami jeszcze wiele kolejek. Uważam, że nic się nie stało, że przegraliśmy. Czemu mamy mieć podłamane morale? Wcześniej wygraliśmy oraz zremisowaliśmy. Okej, było kilka zmian w składzie, ale zostało jeszcze dużo spotkań do rozegrania - twierdzi po starciu z Pogonią Radosław Majecki.

- Ciężko powiedzieć, skąd się biorą słabe początki sezonu w naszym wykonaniu. Byliśmy dobrze przygotowani do tego meczu. Niestety, po strzelonej bramce Pogoń miała dwie sytuacje, które wykorzystała. Zgubiliśmy koncentrację i mamy taki wynik, jaki mamy - powiedział Mateusz Wieteska.

- Po przegranych meczach nie możesz czuć się dobrze. To normalne i zrozumiałe. Musimy jednak wyciągnąć wnioski. Początek sezonu zawsze jest trudny. W pierwszej połowie graliśmy źle, ale po przerwie byliśmy już lepsi od Pogoni. Rywale zdobyli dwa gole po kontrach, więc możemy mówić o braku szczęścia. Nie chcemy jednak się usprawiedliwiać, ale przeanalizować ten mecz i wyciągnąć z niego wnioski - mówi Walerian Gwilia.

Bardzo slaby start ligowego sezonu w wykonaniu Legii. Stołeczny zespół przegrał na własnym stadionie z Pogonią Szczecin. Gola dla gospodarzy zdobył Sandro Kulenović, natomiast dla rywali trafili Adam Buksa i Zvonimir Kozulj. Zapraszamy do obejrzenia skrótu z tego spotkania.

Aleksandar Vuković (trener Legii): W piłce istnieje element szczęścia. Ale nie w nim trzeba szukać przyczyn naszej porażki. Mieliśmy swoje okazje i dobry wynik w swoich rękach. Nie powinniśmy w takiej sytuacji popełniać błędów i dawać rywalom okazję do wygranej. Chcemy zwyciężać w każdym meczu i dzisiejszą przegraną trzeba przyjąć na klatę. Nie można płakać po jednej porażce. Trzeba się skupić na następnym meczu.

Kosta Runjaić (trener Pogoni): To był wyrównany i intensywny mecz. Gratuluję mojej drużynie tego wspaniałego zwycięstwa. Już przed meczem mówiłem, że z tak dobrą drużyną jak Legia trzeba mieć szczęście. Dziś mieliśmy go więcej. Do przerwy mieliśmy więcej groźnych akcji podbramkowych niż gospodarze. Słabo zaczęliśmy jednak druga część meczu.

Legia przegrała w pierwszym meczu ligowego sezonu z Pogonią Szczecin 1-2. Jedynego gola dla graczy Aleksandara Vukovicia zdobył w drugiej połowie Sandro Kulenović, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Waleriana Gwilii. Była to bramka otwierająca wynik, która podziałała motywująca na gości. Zaraz później doprowadzili do remisu za sprawą Adama Buksy, a potem trzy punkty zagwarantował im Zvonimir Kozulj, popisując się bardzo ładnym strzałem z dystansu.

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć z meczu Legia Warszawa - Pogoń Szczecin:

Rywal Legii w 2. rundzie eliminacyjnej Ligi Europy Kuopion Palloseura bezbramkowo zremisował na własnym stadionie w meczu 17. kolejki fińskiej ekstraklasy z IFK Mariehamn. KuPS zajmuje obecnie trzecie miejsce w lidze z 27 punktami na koncie. Pierwszy mecz pomiędzy Legią a Kuopion Palloseura zostanie rozegrany 25 lipca o 21:00 w Warszawie, zaś rewanż 1 sierpnia o 19:00 w Kuopio.

Legia Warszawa 1-2 Pogoń Szczecin - foto Marcin Banaszkiewicz, data 21.07.2019

Legia Warszawa 1-2 Pogoń Szczecin - foto Kamil Marciniak, data 21.07.2019

Legia Warszawa 1-2 Pogoń Szczecin - foto Hagi, data 21.07.2019

Legia Warszawa - Pogoń Szczecin - foto Mishka, data 21.07.2019

Tenisistka Legii, Stefania Rogozińska-Dzik została mistrzynią Polski seniorek, podczas zawodów rozgrywanych w Gliwicach. Legionistka w drodze do finału pokonała cztery rywalki i tylko raz - w ćwierćfinale z Martą Leśniak, musiała stoczyć trzysetowy pojedynek. Wczoraj Stefka awansowała do finału, pokonując 6-1, 6-4 Julię Oczachowską, a dziś zwyciężyła w finale Anastasię Shoshynę 3-6, 6-1, 6-4. Gratulacje!

Z pięciu ostatnich ligowych inauguracji Legia Warszawa wygrała tylko raz. W dwóch ostatnich latach "Wojskowi" na starcie ekstraklasy dwukrotnie przegrywali 1-3 - u siebie z Zagłębiem Lubin i na wyjeździe Górnikiem. W 2016 roku zremisowali w Warszawie z Jagiellonią 1-1, a w 2014 roku przegrali przy Łazienkowskiej 3 z GKS-em Bełchatów 0-1. Jedyne zwycięstwo miało miejsce we Wrocławiu w 2015 roku - 4-1 ze Śląskiem.

Ostatnie wydarzenia na Legii sprawiły, że nawet najbardziej cierpliwi kibice zaczynają mieć dość. Po ponad dwóch latach rządów Dariusza Mioduskiego praktycznie na każdym polu w klubie jest źle. Oprawa z meczu przeciw Europa FC wyraża to, co czuje chyba większość fanów. Wściekłość wyraża się jednak poprzez drwiny, a to najgorszy scenariusz dla prezesa.

Chorwat Ivan Bebek poprowadzi pierwszy mecz II rundy eliminacyjnej Ligi Europy Legia Warszawa - Kuopion Palloseura. Asystentami będą jego rodacy Goran Pataki i Bojan Zobenica, a sędzią technicznym Mario Zebec.

Przed mecze Legia – Pogoń odbędzie się pożegnanie dwóch zawodników stołecznego klubu, którym w czerwcu skończyły się kontrakty. Arkadiusz Malarz i Kasper Hamalainen przez lata z powodzeniem reprezentowali barwy stołecznej drużyny. Zaproszenie na dzisiejszą uroczystość otrzymali także inni gracze, którzy odeszli z kubu tego lata.

Rywalem Legii w 2. rundzie eliminacyjnej będzie Kuopion Palloseura z Finlandii. O ile przy okazji rywalizacji z Europa FC z Gibraltaru sytuacja kibicowska była jasna - brak jakiegokolwiek ruchu kibicowskiego w tym kraju, to tym razem natrafimy na symboliczne kibicowskie podstawy. Co nieco dowiedzieliśmy się o fińskiej scenie kibicowskiej przy okazji nie tak dawnej wyprawy do Mariehamn. Tak wtedy, tak i teraz, ruch kibicowski nie należy do zbyt mocno rozbudowanych. Najlepiej świadczy o tym średnia liczba widzów w młynie.

Po niedługiej przerwie Legia wraca na ligowe boiska. W swoim pierwszym ekstraklasowym meczu w sezonie 2019/2020 podopieczni Aleksandara Vukovicia zmierzą się na własnym stadionie z Pogonią Szczecin. Kilka dni temu stołeczny zespół zanotował ważną wygraną nad Europa FC, dzięki czemu awansował do kolejnej rundy eliminacyjnej do Ligi Europy. Czy w niedzielę ponownie zwycięży na własnym stadionie?

W sobotę rezerwy Legii Warszawa rozegrały w Grodzisku Wielkopolskim sparingowy mecz z Jarotą Jarocin. Podopieczni Piotra Kobiereckiego wygrali z trzecioligowcem aż 5-0. Trzy bramki zdobył Mateusz Grudziński, a po jednej dorzucili Radosław Cielemęcki i Patryk Konik.

UEFA ogłosiła podział na grupy przed poniedziałkowym losowaniem 3. rundy eliminacyjnej Ligi Europy, które rozpocznie się o godzinie 14:00. Jeżeli "Wojskowi" w 2. rundzie eliminacyjnej wyeliminują z rozgrywek Kuopion Palloseura, trafią na jedną z dziewięciu poniższych drużyn.