"Jeżeli prawdą jest to, co mówi Falenta, to mamy do czynienia z nieformalnym zamachem stanu"
- Rosyjskie służby są w posiadaniu wielu różnych nagrań, również nagrań z afery podkarpackiej. Rosyjskie służby w ten sposób mogą wpływać na polski rząd - ocenił w Polityce na Ostro Andrzej Rozenek (SLD). Piotr Borys (PO) stwierdził z kolei, że jeżeli prawdą jest to, co mówi Marek Falenta, to mamy do czynienia z nieformalnym zamachem stanu.