Otwarte mimo zakazu. Zabawa w warszawskich klubach
Zamknięte hotele, restauracje, bary i kluby. Teoretycznie. Bo w tych ostatnich, przynajmniej w Warszawie, zabawa na całego. Nikt tam nie myśli o maseczkach, bo makijaż mógłby się zepsuć. O zachowaniu dystansu też, bo przecież nie po to idzie się do klubu. Jak wygląda nocne życie w stolicy w czasie trzeciej fali, o tym w Raporcie Beaty Glinkowskiej.