Wegańskie wakacje, część 1
I mógł Łukaszek oponować ile dusza zapragnie, a i tak jego mama postawiła na swoim. - Nie ma demokracji w tym domu - poskarżył się Łukaszek. Dla mamy Łukaszka był to ciężki cios. - Jak tak możesz w ogóle mówić! Czyż nie przedstawiłeś swojego zdania?!...