Lider opozycji - Genezis
Hiu szedł przez miasto w poszukiwaniu owoców liczi. Nie, żeby jakoś szczególnie lubił ale naszło go. Zapuszczał się w nieznane uliczki, odwiedzał podejrzane miejsca. Czuł się niczym odkrywca. Nagle usłyszał krzyki. Podbiegł do rogu i zza winkla wyjrzał na główną...