Trudne życie sprzątaczki. Auschwitz na warszawskim Grochowie!
Żar leje się z nieba. Słupek rtęci pokazuje ponad 35 st. C. W skwarze i trudnej do wytrzymania duchocie pani Irena musi wyrywać w zaledwie trzy godziny wszystkie chwasty z osiedlowego podwórka i to wielkości olbrzymiego boiska sportowego. I choć nie ma tego w swojej...