„Szkodliwa” literatura
Nie bardzo mi się chce pisać na tematy naszej najnowszej historii, bowiem dyskusja wokół niej już jest mocno męcząca. Pan Romuald Szeremietiew zmusił mnie jednak, nie po raz pierwszy, do wypowiedzenia się na temat wielokrotnie już poruszany, dzisiaj jednak w nieco innym aspekcie....